oliwka :)
Ciekawe czy też tak macie że lubicie czasami pożyczyć jakiś ciuszek z szafy swojej połówki??? I to niekoniecznie się do tego przyznać. Ja właśnie tak mam i ostatnio podkradłam mojemu mężowi jego ulubioną bluzę. Bardzo mi przypadła do gustu ze względu na luźny fason i rewelacyjny oliwkowy kolor. Do bluzy dorzuciłam legginsy imitujące skórę oraz botki. Wyszedł mi z tego fajny zestaw idealny na spacer, zwłaszcza że sprzyja teraz pogoda i jak na koniec lutego jest naprawdę cieplutko :)
bluza Tom Tailor
legginsy no name
botki allegro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz